Jak zarabiać na cross-border e-commerce będąc małą lub średnią firmą?

Dzisiejsza branża e-commerce w coraz dalszym stopniu kładzie nacisk na rynki zagraniczne. Trend ten wyraźnie widać wśród konsumentów, gdyż niemal jeden na trzech internautów, którzy korzystają z zakupów online, poszukuje atrakcyjnych ofert także w innych krajach. Takie tendencje są szczególnie silne w Europie, gdzie geograficzna bliskość sąsiadujących państw oraz przyjazne warunki dla międzynarodowego handlu tworzą przyjazny dla biznesu ekosystem, w którym drzemie duży potencjał dla każdego przedsiębiorcy.
Czy poszukiwanie klientów za granicą opłaca się mniejszym firmom?
Przez długi czas uważano, że cross-border e-commerce stanowi raczej domenę większych firm, którym łatwiej rozporządzać dalekodystansową logistyką i posługiwać się zlokalizowanym marketingiem. Dziś sytuacja ta jednak się zmienia, a nawet małe i średnie firmy mają okazję wiele zyskać na handlu zagranicznym – w przypadku polskich firm mowa tu o bazie klientów liczącej blisko 100 milionów potencjalnych klientów!
Innymi słowy CBEC jest obecnie znacznie bardziej przystępne, dlatego rozwijając własną markę e-commerce, rozsądnie jest rozważyć rozszerzenie swojej działalności na kolejne rynki.
Najprostsza droga dla cross-border e-commerce – z jakiej platformy skorzystać?
Obecna przystępność CBEC w Polsce jest w dużej mierze zawdzięczana rozwojowi platformy Allegro, czyli największego marketplace na naszym rynku. Serwis ten otworzył swoje gałęzie na rynkach europejskich – Czechach, Węgrzech i na Słowacji, pozwalając jednocześnie na łatwe dotarcie do lokalnych klientów polskim przedsiębiorcom, którzy już wcześniej działali na Allegro. Rozwiązanie to jest bardzo wygodne, a na dodatek nie wymaga poważnych inwestycji i dogłębnego planowania – można korzystać z istniejącego już kanału.
Jeśli nie jest się zainteresowanym CBEC za pośrednictwem Allegro, istnieją również alternatywne, bardziej tradycyjne metody rozwoju działalności na rynki zagraniczne. W grę wchodzi tu np. przystosowanie firmowego sklepu internetowego do obsługi klientów z zagranicy czy korzystanie z platform e-commerce działających w innych krajach.
CBEC oczami przedsiębiorców – co stanowi główną motywację do wkraczania na nowe rynki?
Ostatnie badania przeprowadzone przez Izbę Gospodarki Elektronicznej we współpracy z Allegro i Mobile Institute pozwoliły nakreślić aktualne trendy w e-commerce w zakresie sprzedaży transgranicznej. Analizy wskazują, że 6 na 10 badanych przedsiębiorców prowadzi już cross-border e-commerce, a kolejne 20% planuje podjęcie takich działań w przeciągu najbliższych 3 lat.
Jak można się spodziewać, kluczową motywację stanowi tu dążenie do pozyskania nowych klientów – CBEC efektywnie otwiera firmę na nowe rynku. Równie istotnym czynnikiem jest chęć sprzedania towaru w cenach wyższych, niż byłoby to możliwe na lokalnych kanałach. Trzecim najważniejszym celem jest natomiast rozwój marki i zróżnicowanie firmowych inwestycji, co można uznać za długoterminową korzyść handlu transgranicznego.
Wyzwania na drodze do sukcesu – jakie trudności w CBEC czekają sprzedawców?
Ekspansja na zagraniczne rynki, chociaż znacznie łatwiejsza niż jeszcze kilka lat temu, nadal wiąże się z poważnymi wyzwaniami, z jakimi aspirujący biznesu musi sobie poradzić. Do listy tej należą między innymi:
- zagraniczne przepisy i regulacje handlowe,
- logistyka, transgraniczne wysyłki,
- bariery językowe i konieczność tłumaczeń,
- różnice kulturowe i odmienne preferencje konsumentów,
- konkurencja w postaci lokalnych sprzedawców,
- potencjalne problemy w organizacji i obsłudze sprzedaży.
Taki stan rzeczy wymaga od przedsiębiorcy odpowiedniego przygotowania się do podjętej inwestycji. W praktyce wiele zależy od wdrożonych do e-sprzedaży narzędzi. Nowoczesny system e-commerce jest dla CBEC podstawą, gdyż pozwala na znacznie wygodniejszą kontrolę cen, stanów magazynowych, pozwala także przyspieszyć realizację zamówień i rozwiązać wiele problemów związanych z zarządzaniem logistyką. Dobrym wyborem może okazać się Apilo, szczególnie biorąc pod uwagę nowe integracje europejskich marketplace, jakie zostały ostatnio dodane do systemu.
Dlaczego nie powinno się obawiać inwestycji w cross-border e-commerce?
Wielu przedsiębiorców waha się i niechętnie podchodzi do tematu CBEC, obawiając się, że wymogi związane z otworzeniem firmy na nowe rynki oraz towarzyszące im koszty okażą się przytłaczające. Postawa ta wynika jednak z niedoinformowania i przestarzałego obrazu takich inwestycji.
Aktualne narzędzia e-commerce, z jakich może skorzystać e-sprzedawca, skutecznie ograniczają trudności przy ekspansji biznesu. Najstabilniejszym wyborem na nowy kanał jest tu oczywiście wspomniana już platforma Allegro, ponieważ korzystając z niej nie trzeba już przejmować się o logistykę czy promocję ofert na zagranicznym rynku – wszystko odbywa się tak jak na polskiej wersji serwisu.
Reasumując, CBEC to inwestycja o wielkim potencjale, która może wielokrotnie podnieść realne zasięgi sprzedaży. Nie powinno się obawiać wynikających z niej wyzwań, gdyż ryzyko i poniesione koszty są obecnie znacznie niższe niż dawniej.